Szanowny Panie ##Odmienione_imie##,

życzę Panu wszelkich potrzebnych łask na zbliżający się 2020 rok! Chciałbym jednocześnie o czymś Pana poinformować.

Przejrzałem właśnie statystyki dotyczące działań naszej Fundacji w kończącym się 2019 roku. Jestem bardzo zbudowany tym, co zobaczyłem.

2019

Ponad 1 000 pikiet pokazujących prawdę o aborcji i pedofilii LGBT zorganizowali nasi wolontariusze w całej Polsce. To oznacza, że w minionym roku odbywały się średnio 3 takie zgromadzenia każdego dnia. Przed szpitalami, w których morduje się dzieci, pod prywatnymi "klinikami" aborcjonistów, pod centrami handlowymi, przy ruchliwych ulicach, przed kampusami uniwersyteckimi, przy okazji parad promujących homoseksualizm, pod Sejmem i Trybunałem Konstytucyjnym oraz w wielu innych miejscach.

Do organizacji tak wielu akcji nasi wolontariusze potrzebowali bannerów, megafonów i nagłośnienia, koszulek, namiotów, ulotek oraz licznych innych akcesoriów. Musieli również regularnie pokrywać wysokie koszty transportu. Zakup tego wszystkiego był możliwy tylko i wyłącznie dzięki wsparciu naszych Darczyńców.

Nasze antyaborcyjne i antypedofilskie samochody wykonały kilka tysięcy godzin kursów po ulicach 24 miast Polski. Tylko jeden z naszych kierowców przejechał ponad 1200 godzin, oraz przeszło 16 000 km. Po niektórych miastach jeździły nawet cztery samochody jednocześnie. Za każdym razem kampanie samochodowe spotykały się z żywą reakcją lokalnych mediów, co dodatkowo nagłaśniało ich pojawienie się w danym miejscu.

Inne nasze samochody zanotowały kilkadziesiąt tysięcy godzin postoju pod szpitalami, w których morduje się dzieci. W placówkach, pod którymi głosimy prawdę, można zaobserwować duży spadek liczby dzieciobójstw. Zarówno jeżdżące jak i stojące auta były regularnym celem ataków zwolenników aborcji i deprawacji seksualnej dzieci. Wybite szyby, urwane lusterka, kradzione wycieraczki, przebite opony, rozcięte plandeki, dewastacje farbą i sprayem, obrzucanie kamieniami a nawet wysmarowanie pojazdu odchodami - do takich aktów wandalizmu dochodziło w ciągu roku kilkadziesiąt razy. Wszystkie tego typu uszkodzenia mogą być podstawą dla urzędników do odholowania samochodu (co wielokrotnie się zdarzało), dlatego nasi wolontariusze musieli na bieżąco dokonywać wszelkich potrzebnych napraw. Pokrycie ich kosztów a także zakup nowych samochodów oraz opłacenie wydatków za paliwo i ubezpieczenia całej naszej floty aut było możliwe tylko dzięki regularnemu i stałemu wsparciu Darczyńców.

W ręce Polaków trafiło ponad 120 000 papierowych wersji poradnika dla rodziców i nauczycieli "Jak powstrzymać pedofila?". To pierwsza w naszym kraju publikacja demaskująca prawdziwe oblicze ideologii LGBT oraz celów tzw. "edukacji" seksualnej. Przez szereg miesięcy bez przerwy spływały do nas nowe zamówienia a nasi wolontariusze wysyłali nawet po kilkadziesiąt dużych paczek tygodniowo. Co ważne, zamówione poradniki były po lekturze przekazywane dalej z rąk do rąk więc rzeczywista liczba odbiorców jest jeszcze większa. Efekty tej pracy widzimy podczas lektury wywiadów z "edukatorami" seksualnymi na łamach lewicowych mediów, skarżącymi się na trudności w działaniu z powodu wzrastającej świadomości rodziców, którzy zaczęli żywo interesować się tym co dzieje się w szkołach ich dzieci. Bezpośrednio do naszej Fundacji spłynęło również mnóstwo podziękowań od rodziców, którzy od dawna oczekiwali tego typu publikacji oraz od osób, którym poradnik otworzył oczy na nieznane dotąd niebezpieczeństwo. Poradnik od początku był udostępniany dla wszystkich chętnych za darmo a koszty jego druku, wysyłek i dystrybucji pokryli nasi Darczyńcy.

Zebraliśmy ponad 300 000 podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą "Stop Pedofilii", której celem jest wprowadzenie zakazu zachęcania dzieci do seksu, masturbacji i innych czynności seksualnych. Przez trzy miesiące nasi wolontariusze dzień w dzień zbierali podpisy na ulicach polskich miast. Do akcji włączyły się również tysiące nowych osób, które wcześniej nie były związane z naszą Fundacją. To zasługa m.in. tego, że wcześniej trafili na poradnik "Jak powstrzymać pedofila?". Zbiórki podpisów były wielokrotnie atakowane przez agresywnych aktywistów LGBT. Projekt przeszedł przez pierwsze czytanie w Sejmie i został skierowany do dalszych prac w komisjach, na rozpoczęcie których z niecierpliwością czekamy. Zaproponowana przez nas zmiana polskiego prawa jest obecnie przedmiotem zmasowanych ataków ze strony międzynarodowego lobby LGBT, Parlamentu Europejskiego oraz zagranicznych korporacji, które wspierają deprawację seksualną naszych dzieci. Przeprowadzenie zbiórki podpisów, wraz z zakupem wszelkich niezbędnych materiałów, udało się dzięki zaangażowaniu i pomocy naszych Darczyńców.

W trakcie 2019 roku wywiesiliśmy w różnych częściach Polski 23 wielkoformatowe billboardy pokazujące prawdę o aborcji i ideologii LGBT. Były one regularnie niszczone przez aborcyjnych i deprawacyjnych wandali. Podarcia plakatów na kawałki, zdewastowane rusztowania, zamalowania farbą, obdrapania - dzięki stałej pomocy otrzymywanej od Darczyńców nasi wolontariusze mogli na bieżąco naprawiać szkody i wznawiać ekspozycję billboardów.

Aby powyższe akcje mogły się udać, musieliśmy regularnie szkolić nowych wolontariuszy, którzy dołączają do naszej Fundacji i chcą walczyć o życie i niewinność dzieci. W minionym roku zorganizowaliśmy 11 kursów dla wolontariuszy w trakcie których dokładnie przeszkoliliśmy 118 nowych działaczy. Materiały szkoleniowe a także transport, zakwaterowanie oraz wyżywienie dla wszystkich kursantów (są to w większości osoby młode - uczniowie lub studenci) zostały sfinansowane przez naszych Darczyńców.

Rok 2019 to także ponad 50 trwających jednocześnie procesów sądowych, w których oskarżonymi są wolontariusze naszej Fundacji. Aborcjoniści i aktywiści LGBT wnoszą przeciwko naszym działaczom kolejne donosy, na podstawie których organy ścigania wszczynają kolejne przesłuchania policyjne i rozpoczynają sprawy sądowe. Szczególnie narażeni na prześladowania są nasi koordynatorzy regionalni, przeciwko którym toczy się obecnie odpowiednio 10, 9 i 8 procesów jednocześnie. Przeciwko mnie jest prowadzonych obecnie 14 procesów sądowych, przy czym są to sprawy dotyczące działalności całej Fundacji, którą reprezentuję jako członek zarządu. Nękania policyjno-sądowe wymagają ogromnych nakładów czasu ale również pieniędzy, gdyż wiele spraw prowadzonych jest w różnych końcach Polski i wymaga regularnych dojazdów na przesłuchania i rozprawy. Możemy się na nich stawiać tylko dzięki temu, że nasze wysiłki są regularnie wspierane przez Darczyńców.

Wiele osób pyta mnie skąd bierzemy siły do działalności. W 2019 roku nasi wolontariusze zorganizowali ponad 100 publicznych modlitw różańcowych w intencjach obrony dzieci oraz wynagradzających za aborcję i deprawację. Każde zgromadzenie modlitewne było jednocześnie połączone z akcją informacyjną na temat aborcji lub ideologii LGBT. Modliliśmy się nie tylko na ulicach miast ale również przed szpitalami, w których zabija się dzieci. Publiczne różańce cieszą się ogromną popularnością - w zależności od miasta przychodzi na nie nawet kilkaset osób a kolejne miejscowości chcą dołączać do regularnej organizacji tego typu wydarzeń.

Panie ##Odmienione_imie##, jeszcze kilka lat temu nie przypuszczałbym nawet, że chociażby ułamek tego, co wyżej Panu opisałem, jest w ogóle możliwe do realizacji. W 2011 roku, gdy rozpoczynaliśmy naszą pierwszą inicjatywę "Stop Aborcji", nasza Fundacja liczyła zaledwie kilka osób, które mieściły się w małym biurze w Warszawie. Nasz budżet ledwo pozwalał nam na organizację inicjatywy oraz kilku wystaw antyaborcyjnych, o których jeszcze prawie nikt nie słyszał. Dzisiaj mamy struktury w blisko 40 miastach Polski a nasz przekaz regularnie dociera do milionów Polaków.

Jego efekty widzimy w postaci radykalnego odwrócenia nastrojów społecznych - od powszechnego poparcia dla aborcji w latach 2000cznych do postawy pro-life u większości Polaków w 2019 roku. Widzimy, jak w szpitale, pod którymi organizujemy nasze akcje, zaprzestają wykonywania aborcji. Słyszymy świadectwa kobiet, które rezygnują z zabicia swojego dziecka na widok naszych plakatów. Czytamy o procesach sądowych wszczętych przeciwko aborcyjnej mafii pigułkowej. Obserwujemy rosnącą mobilizację rodziców i nauczycieli w walce z ideologią LGBT i "edukacją" seksualną ich dzieci.

Dzięki poświęceniu i ofiarności naszych wolontariuszy oraz stałemu i regularnemu zaangażowaniu Darczyńców, staliśmy się jedną z głównych sił powstrzymujących atak cywilizacji śmierci na Polskę.

Walczymy

Panie ##Odmienione_imie##, wiąże się z tym ogromna odpowiedzialność. Dlatego staram się wraz z Kingą Małecką-Prybyło na bieżąco informować Pana o naszej działalności w cotygodniowych wiadomościach. Moi koledzy i koleżanki robią to również codziennie za pomocą naszego portalu stronazycia.pl oraz profilu na Facebooku. Dokładamy wszelkich starań aby był Pan informowany regularnie i rzetelnie.

Teraz czeka nas kolejny, niezwykle intensywny rok. Lobby LGBT i mafia aborcyjna zamierzają przeznaczyć kolejne miliony dolarów na upowszechnienie w Polsce dzieciobójstwa i deprawacji seksualnej. Środowiska te wybrały nasz kraj na swój główny cel ataków, gdyż jako jedni z nielicznych narodów na świecie jeszcze stawiamy opór zorganizowanemu złu.

Dlatego proszę Pana o przekazanie 30 zł, 60 zł, 120 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby nasza Fundacja mogła powstrzymywać ataki cywilizacji śmierci na Polskę już od pierwszych dni 2020 roku.

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro - Prawo do życia
pl. Dąbrowskiego 2/4 lok. 32, 00-055 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych - Kod BIC Swift: INGBPLPW

wpłata online

Za podstawowy cel w 2020 roku stawiamy sobie utrzymanie i powiększenie liczby dotychczas organizowanych akcji. Mamy również w planach nowe kampanie, o których na bieżąco będzie Pan informowany.

Raz jeszcze życzę Panu wszelkiej pomyślności i potrzebnych łask. Liczę na Pana pomoc w czekających nas wyzwaniach.

Serdecznie Pana pozdrawiam,

Mariusz Dzierżawski

Fundacja Pro - Prawo do życia
pl. Dąbrowskiego 2/4 lok.32, 00-055 Warszawa
www.stopaborcji.pl

Nie chcesz otrzymywać moich wiadomości? Wypisz się z newslettera!