Szanowny Panie ##Odmienione_imie##,

do bandyckiego napadu na naszych wolontariuszy doszło w trakcie akcji "Stop pedofilii" prowadzonej w Warszawie!

Dwóch naszych działaczy, Jan i Łukasz, jechało furgonetką informującą rodziców na czym polega "edukacja" seksualna, którą forsuje się wśród dzieci i młodzieży. W stolicy odbywa się to w ramach tzw. Karty LGBT wprowadzonej przez Rafała Trzaskowskiego. Gdy przejeżdżali jedną z ulic śródmieścia, z opuszczonego budynku wyskoczyła na nich grupa ok. 20-30 uzbrojonych w noże bojówkarzy związanych z lobby LGBT.

Napad

Agresorzy w biały dzień, w ścisłym centrum Warszawy, rozpoczęli demolowanie samochodu! Łukasz, który wyszedł z auta aby nagrywać całe zajście, został powalony na ziemię i poturbowany. Gdyby nie mężczyzna, który wybiegł mu na pomoc z pobliskiego lokalu, mogłoby się to skończyć tragicznie. W tym czasie Jan uniemożliwiał agresorom wtargnięcie do środka samochodu. Bojówkarze w dalszym ciągu biegali więc z nożami wokół furgonetki, cięli plandeki, wyrwali lusterko i tablicę rejestracyjną. Zamaskowane osoby malowały samochód sprayem. Wszystko na oczach postronnych ludzi, przed obiektywami kamer i 100 metrów od komisariatu policji!

Nasi wolontariusze chcieli odjechać z miejsca zdarzenia ale okazało się, że napastnicy przebili opony w aucie. Na szczęście w tym samym momencie przyjechała wezwana policja a bojówkarze uciekli do opuszczonej kamienicy, w której znajduje się tzw. lewicowy squat funkcjonujący, zdaniem mieszkańców stolicy, za przyzwoleniem władz Warszawy. Funkcjonariusze nie próbowali ich ścigać.

Panie ##Odmienione_imie##, nie ma żadnych wątpliwości co do tożsamości sprawców gdyż bandyci na masce zniszczonego samochodu nakleili nalepkę z tęczowym logiem parady równości. W internecie opublikowali także własne zdjęcia z ukradzioną tablicą rejestracyjna naszej furgonetki. To jednak jeszcze nie wszystko.

Jak ustalili dziennikarze, bójówkarze, którzy dokonali napaści na naszych wolontariuszy, zostali specjalnie przeszkoleni z dokonywania aktów agresji w ramach warsztatów... sfinansowanych przez władze miasta Warszawa!

Na przełomie 2019 i 2020 roku w instytucji Biennale, finansowanej z budżetu stolicy, zorganizowano szkolenie pod tytułem "Taktyki miejskie czyli techniki działania grupowego". Tzw. "taktyki miejskie" czy też inaczej zwane "czarne taktyki" to nic innego jak metody działania organizacji anarchistycznych i terrorystycznych służące do wywoływania zamieszek, starć z policją, siłowego rozbijania legalnych zgromadzeń lub blokowania ruchu miejskiego. Osoby, które brały udział w ataku na naszych kierowców, brały udział w tym szkoleniu. Jak widać, szybko wypróbowały nabyte umiejętności w praktyce.

Dokonany w biały dzień napad na naszych wolontariuszy i zdewastowanie naszego samochodu wywołało falę entuzjazmu w środowisku polskiego lobby LGBT. Publicznie cieszą się oni z napaści i pobicia oraz zapowiadają kolejne akty nienawiści. Podżegają także do morderstwa naszych kierowców!

- "Szkoda że jej [furgonetki] nie podpalili razem z tymi kur**mi co były w środku",
- "To byli faszyści których trzeba likwidować",
- "Powinni bardziej wpier***** tym z PRO",
- "Można odrzucić prawo i zdecydować się na lincze i samosądy".

To tylko niektóre z licznych komentarzy, które możemy przeczytać w mediach społecznościowych. Skala nienawiści i przemocy niebezpiecznie zwiększa się. Na przestrzeni niedawnych 3 dni aż 8 razy dochodziło do napaści na nasze pojazdy pokazujące prawdę o ideologii LGBT i "edukacji" seksualnej. Tak właśnie wyglądał w praktyce koniec miesiąca "tolerancji" i "dumy gejowskiej", jakim jest czerwiec w nomenklaturze LGBT.

Atak

Tuż przed bandyckim napadem na naszych wolontariuszy, agresywni bandyci LGBT zablokowali naszą furgonetkę... na środku torów tramwajowych i ruchliwego ronda w centrum Warszawy! Na kilkanaście minut sparaliżowali w ten sposób ruch drogowy. Grupa agresywnych działaczy wtargnęła na jezdnię. Gdy przyjechała policja, nie wyciągnęła żadnych konsekwencji wobec tych osób! Mało tego, to nasz kierowca został oskarżony o... zakłócanie porządku!

Tak dzisiaj wygląda "przyjazna LGBT" Warszawa, zarządzana przez Rafała Trzaskowskiego i jego homoseksualnego zastępcę Pawła Rabieja.

Po przeforsowaniu do szkół niezwykle wulgarnej "edukacji" seksualnej, w ramach której zachęca się warszawskich uczniów do aktów homoseksualnych, masturbacji, rozwiązłości i eksperymentowania z perwersjami seksualnymi, najwyraźniej przyszedł czas na wdrażanie kolejnego etapu przywilejów obiecanych tęczowym ideologom - przymykania oczu na przestępstwa, terror i wandalizm, którego w biały dzień dopuszczają się bandyci LGBT.

Pomimo bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia naszych wolontariuszy, nie zamierzamy ugiąć się przed groźbami i szantażami. Nie zaprzestaniemy kampanii "Stop pedofilii" i będziemy dalej mówić prawdę o ideologii LGBT i "edukacji" seksualnej. Nasze dzieci oraz przyszłe pokolenia Polaków muszą być bezpieczne oraz wolne od wpływu pedofilów i deprawatorów seksualnych, czyhających na ich niewinność. Najmłodsi nie mogą i nie potrafią jeszcze się bronić. My musimy zrobić to za nich i stanąć do walki w ich obronie. To nasz moralny obowiązek.

Panie ##Odmienione_imie##, każdy może do tej walki dołączyć i stanąć po naszej stronie. Wolontariusze naszej Fundacji, pomimo zagrożenia, wrócili do akcji i dalej pokazują prawdę o zamiarach deprawatorów wobec polskich dzieci. Aby mogli działać, niezbędna jest pomoc naszych Darczyńców. W tej chwili najważniejsze jest aby zdewastowany samochód jak najszybciej wrócił na ulice.

Dewastacja

Straty wyrządzone w trakcie ostatniego napadu bojówkarzy LGBT wynoszą ok. 5 000 zł (zdewastowana plandeka i grafiki, przebite opony, urwane lusterka i tablice rejestracyjne). Musimy jak najszybciej naprawić furgonetkę i wysłać ją z powrotem na ulice!

Dlatego zwracam się do Pana z prośba o przekazanie 30 zł, 60 zł, 120 zł lub dowolnej innej kwoty, aby naprawić samochód zdemolowany przez agresywnych bandytów LGBT i dotrzeć z prawdą o "edukacji" seksualnej do tysięcy kolejnych Polaków.

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro - Prawo do życia
pl. Dąbrowskiego 2/4 lok. 32, 00-055 Warszawa
Dla przelewów zagranicznych - Kod BIC Swift: INGBPLPW

wpłata online

Instytucja, która wyszkoliła tęczowych bojówkarzy, otrzymała w 2019 roku od warszawskiego ratusza 3,6 miliona złotych. Kolejne miliony z publicznych pieniędzy oraz zagranicznych dotacji przeznaczane są na forsowanie "edukacji" seksualnej w szkołach i promocję ideologii LGBT w mediach, które docierają do dzieci i młodzieży.

My możemy mówić i pokazywać prawdę tylko dzięki pomocy naszych Darczyńców. Dzięki ich zaangażowaniu w całej Polsce trwa kampania "Stop pedofilii", która jest znienawidzona przez bojówkarzy LGBT i "edukatorów" seksualnych, gdyż ujawnia ich prawdziwe zamiary wobec naszych dzieci. Nie ugniemy się przed tęczowym terrorem i groźbami. Do dalszego działania potrzebujemy jednak Pańskiej pomocy. W tych trudnych dla nas chwilach bardzo na nią liczę.

Serdecznie Pana pozdrawiam,

Mariusz Dzierżawski

PS: Polecam Pana uwadze wywiad przeprowadzony z naszym kierowcą Janem, w którym szerzej opisuje on kulisy ostatniego napadu oraz narastającej przemocy ze strony tęczowych bandytów.

Fundacja Pro - Prawo do życia
pl. Dąbrowskiego 2/4 lok.32, 00-055 Warszawa
www.stopaborcji.pl

Nie chcesz otrzymywać moich wiadomości? Wypisz się z newslettera!