Drogi Panie ##Odmienione_imie##,

Na froncie bez zmian. Cywilizację śmierci wspierają finansiści w rodzaju Sorosa, wielkie media i posłuszni im politycy. Po drugiej stronie walczą zwykli ludzie, którzy wiedzą, że mordowanie bezbronnych jest straszliwą zbrodnią, której trzeba się przeciwstawić, bo bierność oznacza zgodę na to, abyśmy wszyscy byli traktowani jak zwierzęta. W Irlandii już za 10 dni odbędzie się referendum, organizowane przez aborcjonistów po to, aby usunąć konstytucyjną ochronę życia dzieci poczętych. Dwójka naszych wolontariuszy od ponad miesiąca wspiera swoim doświadczeniem i męstwem irlandzkich przyjaciół, którzy stanęli do walki z mocami Mordoru. Kilka razy ich plakaty skonfiskowała policja. Irlandczycy proszą nas teraz o modlitwę przed zbliżającym się referendum. Wczoraj dostaliśmy zgłoszenie od pani z Niemiec, pisze do nas: "Chcę działać we współpracy z polską organizacją, która będzie niezależna od organizacji niemieckich, które są mocno uzależnione ograniczone od polityki. Pragnę stworzyć coś co będzie niezależnym "tworem" od polityki i od umierającego Kościoła niemieckiego."

Wygląda na to, że Polska jest ostatnim krajem w Europie, gdzie można jasno mówić, że aborcja to morderstwo. Jest tak po części ze względu na nieustępliwą walkę, którą od kilkunastu lat prowadzi nasza Fundacja. Dziękuję, że się Pan w nią angażuje!

Niestety działania rządzących zmierzają do dostosowania Polski do morderczych "standardów europejskich". Wypowiedzi polityków PiS, zwłaszcza poseł Lichockiej, która nazwała zakaz aborcji eugenicznej nieludzkim i Marka Suskiego, który chwalił kompromis aborcyjny, pokazały prawdziwe oblicze tej partii. PiS jest przeciw aborcji wtedy, kiedy jest w opozycji i może na tej sprawie zyskać popularność. Gdy PiS ma realną możliwość powstrzymania aborcji, wtedy życie poczętych dzieci przestaje partię Jarosława Kaczyńskiego obchodzić. Z tego powodu rozpoczęliśmy akcję, której celem jest demaskowanie obłudy partyjnych dygnitarzy. Zaczęliśmy od pikiety pod siedzibą PiS w Warszawie. Będziemy przychodzić tu co tydzień i przypominać o odpowiedzialności polityków za życie każdego dziecka mordowanego w polskich szpitalach. Myślę, że nie mniej dolegliwe będą podobne pikiety pod lokalnymi biurami PiS. Bardzo mi zależy na tym, aby Pan się w nie zaangażował.

W poprzednim mejlu pisałem Panu o niepomyślnych wyrokach sądowych, które dotknęły naszych kolegów, przewidując nadejście prześladowań dla naszej działalności. W ostatnich dniach z frontu prawnego doszły jednak dobre wiadomości. Sąd w Krakowie uznał niewinność Adama Kulpińskiego w kolejnej sprawie, którą wytoczyli mu aborcjoniści z Partii Razem. Sąd w Oleśnicy umorzył postępowanie przeciw mnie, które wszczęła miejscowa policja, uznając, że wywieszenie bilbordu przeciw aborcji jest realizacją konstytucyjnej wolności wyrażania poglądów. Sąd w Opolu skazał aborcjonistę, który zakłócał nasze zgromadzenie na grzywnę w wysokości 400 zł, a gdy ten odwołał się od wyroku, grzywna została podniesiona do 1000 złotych.

Panie ##Odmienione_imie##! 2 maja byłem w Gietrzwałdzie, gdzie przed cudownym obrazem czuwaliśmy, modląc się w intencji dzieci zagrożonych aborcją, wszystkich, którzy uwikłani przez szatana w aborcji uczestniczą, a także o opiekę Opatrzności dla wszystkich, którzy dzieci poczętych bronią. W tych intencjach były odprawione dwie msze święte o godzinie 18 i 24. 3 maja wysłuchałem, podczas konferencji Pobudki, wystąpień księdza Krzysztofa Bielawnego i Grzegorza Brauna na temat znaczenia Objawień Gietrzwałdzkich. Można je zobaczyć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=Nup3ZmrKdRA&t=725s i https://www.youtube.com/watch?v=KjZtPOp1neQ.

Kiedy patrzymy na sytuację w jakiej znalazła się Polska, wydaje się, że odnowa moralna i przeciwstawienie się możnym tego świata jest niemożliwe. Bez pomocy Opatrzności bylibyśmy skazani na klęskę. Na szczęście moc Boża nie jest mniejsza niż w minionych wiekach. Z pomocą Bożą możemy wszystko! Dlatego tak ważne jest abyśmy o tę pomoc prosili. Wiele naszych komórek zaangażowało się w organizowanie publicznych "Różańców dla życia". Jeśli bierze Pan udział w tej akcji, przekazuje podziękowania, jeśli nie proszę o rozważenie zorganizowania różańca w Pańskiej okolicy.

Będę wdzięczny za odzew z Pańskiej strony.